Niebanalny pomysł na walentynkowy prezent
Kwiaty i czekoladki to sprawdzony, ale mało oryginalny prezent dla ukochanej kobiety. Bardziej niekonwencjonalny może być np. kosmetyk do pielęgnacji ciała. Na walentynkowy wieczór warto wybrać produkt, który ma w składzie pobudzające zmysły afrodyzjaki.
Z badań przeprowadzonych przez program lojalnościowy Payback wynika, że z okazji Święta Zakochanych, większość Polaków wręczy symboliczne upominki, których wartość nie przekroczy 50 złotych. Polacy w kwestii walentynkowych prezentów są tradycjonalistami. Najchętniej wręczają ukochanym kwiaty, perfumy oraz książki. Tymczasem Święto Zakochanych może być dobrą okazją, aby zdecydować się na nieco odważniejszy i bardziej oryginalny prezent.
– Panowie mogą wybrać produkt do pielęgnacji ciała, który ma również zapach czekolady, czyli jest afrodyzjakiem jednocześnie. Pielęgnuje ciało i pobudza zmysły. Działa intensywnie nie tylko na zmysł smaku, lecz także na zmysł węchu – tłumaczy Wiktoria Gryniec z firmy Original Source w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Afrodyzjaki to substancje zwiększające ochotę na seks. Ich nazwa pochodzi od imienia greckiej bogini miłości, Afrodyty. Naturalne afrodyzjaki to między innymi czekolada. Zawarta w niej miazga kakaowa wpływa na uwalnianie w organizmie ludzkim serotoniny, zwanej hormonem szczęścia. Zdaniem naukowców pobudzająco działa nie tylko smak, lecz także zapach czekolady. Silnym afrodyzjakiem jest także bazylia.
– Nie każdy mężczyzna wie, że bazylia była kiedyś składnikiem eliksiru miłosnego. Także już od bardzo wielu lat była wykorzystywana właśnie w celu wabienia kobiety lub sprawiania, żeby wieczory były przyjemniejsze – zapewnia Wiktoria Gryniec.
Pobudzające zmysły właściwości bazylii znały już starożytne Rzymianki. Wierzyły one, że intensywny zapach tej rośliny zwiększa apetyt na seks u mężczyzn. W Indiach natomiast wierzono, że jedzenie bazylii poprawia jakość życia erotycznego i zwiększa płodność. Bazylia korzystnie wpływa na funkcjonowanie układu nerwowego, dlatego współcześnie jest chętnie wykorzystywana w kosmetyce jako składnik olejków pod prysznic.
Kobiety bardzo lubią kosmetyki o pięknych zapachach, dlatego Wiktoria Gryniec radzi, aby kupując walentynkowy prezent, kierować się ciekawymi połączeniami aromatycznymi. Niebanalne zestawienia to na przykład bazylia z mandarynką, malina z wanilią lub wanilia z czekoladą.
– Po prysznicu z takim żelem kobiety będą bardziej pobudzone. Nie tylko jedzenie czekolady jest elementem umilającym wieczór, lecz także prysznic może być taką okazją – dodaje Gryniec.
Źródło: Agencja Informacyjna Newseria Lifestyle
Dodaj komentarz
Komentarze
My z mężem nie obchodzimy Walentynek. Za bardzo komercyjne jest to święto, a okazywać sobie miłość trzeba codziennie, nie tylko w ten dzień
Kosmetyki wolę kupować sobie sama podobnie jak bieliznę, biżuterię czy ubrania.. Ale pysznym ciachem czy kolacją zrobioną przez ukochanego nigdy nie pogardzę ;]
My z narzeczonym jakoś specjalnie nie celebrujemy walentynek właściwie mamy je codziennie:) , jakaś mała kolacja i czekoladowe ciacho "serce" wystarczy
A czekoladowe mleczko do ciała mam wiec super:)
A ja w Walentynki mam urodzinową imprezę męża w domu
a ja uwielbiam dostawać kwiaty
Powiem tak.Nie obchodzimy takich świąt,ale przyznaję że ten dzień jest jednak inny
W tamtym roku dostałam tulipana i landrynkowe serce...jednak było miło 
Ja z mężem też nie obchodzę walentynek jak 80 % ludzi:) Zazwyczaj buziaczek, dobra kolacja i masaż właśnie olejkiem o zapachu czekolady
U mnie też jakiejś specjalnej fety z tej okazji nie ma ale staramy się jednak aby ten dzień był troszkę niecodzienny.Jest pyszna kolacyjka, małe prezenciki i lampka wina.
ja z mężem jakoś specjalnie nie obchodzimy walentynek, chociaż w tym roku wymyśliłam dla nas wspólne wyjście do teatru, bo rzadko chodzimy, a tak będzie okazja.
Ja chyba też jestem tradycjanolistką
mmm cóz za połączenia chodź jeszcze nie spotkałam mandarynki z bazylia
Mój mąż jest zdania że Walentynki to święto Zakochanych a my przecież się kochamy, ale nie jesteśmy już zakochani więc nie celebrujemy tego dnia w jakiś szczególny sposób. Chociaż jednego roku przygotowałam dla niego śmieszny ocieplacz i było bardzo zabawnie i miło w sypialni.
Najważniejsze jest nie święto lecz czuć się kochaną i docenianą każdego dnia a nie tylko od święta.
nie celebruje jakoś specjalnie Walentynek, ale czy to coś złego w okazywaniu sobie czułości? Ja na szczęście mam wspaniałego Ukochanego, który okazuje mi swoją miłość nie tylko od święta, ale jeśli niektórzy potrzebują, do tego specjalnej okazji to niech korzystają :):)
Takie wyjątkowe wieczory dobrze jest robić częściej niż raz w roku z okazji walentynek
Święto dla zakochanych:) obchodzimy go, ale z umiarem
zawsze robię ciasto w kształcie serca:)
My z mężem też jakoś specjalnie nie obchodzimy walentynek.Spokojnie wieczorem przy lampce wina i to wystarczy.
Dla mnie liczy się czułość, miłość i szacunek przez cały rok, a Walentynek kiedyś nie było i ludzie ich nie obchodzili, a przecież kochali się równie mocno jak dziś.
Ja bazylie uwielbiam więc jest w mojej kuchni prawie zawsze a walentynek nie celebruje bo nawet w święta nie jesteśmy czasem razem- cóż taka praca daleko na morzu a wystarczy słowo Kocham i Tęsknie
Walentynki jak dla mnie komercja:)
Nie przepadam za zapachami czekolady w kosmetykach
Ale ciasto czekoladowe chętnie upiekę 
podzielam opinię poprzedniej rozmówczyni:)
ciekawe pomysły
Też nie obchodzę z chłopakiem walentynek, nie kupujemy prezentów, ale zawsze staramy się spędzić ten dzień razem
Lubię walentynki
Ech.. wiem, wiem. Komercyjne święto, miłość każdego dnia, zachodnie wzorce bla, bla, bla. I tak od dziecka... Ale po coś są te Walentynki! Mój narzeczony nie przynosi mi codziennie kwiatów ani prezentów. Romantyczna kolacja i tradycyjne "kocham Cię" nie smakuje tak wytwornie jak właśnie w ten dzień. Od wielu lat Walentynki istnieją na tym świecie i rozpieszczają Zakochańców. W podstawówce wyczekiwałam kartek walentynkowych później kiedy miałam już pierwszego chłopca nie mogłam się doczekać właśnie tego dnia! Mówią, że tylko sklepy zarabiają na tym święcie... nie prawda ! Ja obchodzę z mym Ukochanym to święto i wcale nie robimy sobie wielkich prezentów. Poza tym Drogie Panie! Która z Was nie marzyła o misiu, róży czy czymkolwiek ? Liczy się pamięć
Jestem zdania, że każda kobieta uwielbia Walentynki. Tylko te niekochane lub o których się zapomina są urażone, niedocenione i przez to negatywnie nastawione.
dla mnie wystarczy miło spędzić wieczór, wśród tych napietych dni
W Walentynki mam wrażenie że cała Polska jest czerwona, i mam trochę tego po kokardy:)
Mnie każdy gest tego dnia cieszy
Cokolwiek by to było- będę happy 
Świetne sa takie produkty, ale ja też nie obchodzę walentynek ale te pomysły są super dla podkręcenia atmosfery w sypialni . Nie potrzebne mi jest do tego dodatkowe święto
Kosmetyki czy bieliznę wolę jednak kupić sobie sama.Co innego kwiatki,jakiś drobiazg,pyszna kolacyjka i lampka wina.
Również uwielbiam dostawać kwiaty
Nie obchodzę walentynek ale pomysł na plus.
Także uważam że to jest zbyt komercyjne święto by je obchodzić, dlatego sama co walentynki spędzam z moimi przyjaciółkami zamiast z ukochany ( hihi i "Walimi drinki" żarcik). Uważam że bardzo dobry pomysłem na prezent jest 365 powodów za które Cie kocham, miło jest otwierać każdego dnia jeden z powodów które wywołują uśmiech na buzi
my obchodzimy Walentynki codziennie
u nas był romantyczny weekend prezent na 5+
Walentynki w Grocie Solnej - było super
Zgadzam się.
Zgadzam się.
Zgadzam się.
kocham walentynki
Walentynki są przez cały rok:)
Fajny:)
randka w pustym kinie
każdy dzień może być słodki , nie muszą to być walentynki
Mały prezent też cieszy mi wystarczy kwiatek
niestety moje walentynki w przyszłości zapowiadają sie smutno;(
Kwiaty romantyczny spacer nad morzem zachód słońca dobre wino i my tylko we dwoje nic więcej nie potrzebuje
Kwiaty romantyczny spacer nad morzem zachód słońca dobre wino i my tylko we dwoje nic więcej nie potrzebuje