Nie wyobrażam sobie lata tylko z jednym kosmetykiem. Puder jest bardzo dobry, ale jako jeden z, a nie jedyny kosmetyk.

Ja nie lubię pudrów brązujących. Jeszcze do nich nie dojrzałam :P. Ale zastosowanie kosmetyku jest ciekawe i fajnie że nie trzeba kupować różnych do każdej części ciała tylko mieć jeden puder brązujący.

 W zasadzie to ja w lecie bardzo rzadko się maluję, raczej przy jakiś większych uroczystościach. Stawiam jednak na naturalność, ewentualnie od czasu do czasu stosuję lekki krem BB. Pudru brązującego nie używam w ogóle. Taki puder trzeba umieć aplikować, aby nie osiągnąć komicznego efektu    i nie zrobić sobie krzywdy

Nie wyobrażam sobie jechać na wakacje i zamiast odpoczywać, zwiedzać spędzać czas na modelowaniu swojego ciała pudrem brązującym bo dla mnie to jakieś dziwne pomysły z modelowaniem nóg, piersi. I jeśli już miałabym zabrać jeden kosmetyk do makijażu to byłby to zwykły puder.

Latem  preferuję makijaż bardzo naturalny, maluję się delikatnie, pudrów brązujacych uzywam sporadycznie.

Bronzera używam tylko do konturowania, głównie kości policzkowych. Nie używam bronzera jako "opalacza".

Dla mnie sama aplikacja nie jest prosta.Wynika to może z tego,że bardzo rzadko używam takich kosmetykow.Latem?Prawie wcale.Zanim naniosłabym go tam gdzie trzeba to urlop by minął.Aczkolwiek nie mówię nie.Są czasem takie momenty,że mam ochotę na taki dodatek  

a ja bym zabrała tusz do rzęs :d ewentualnie, gdybym mogla wziąć drugi kosmetyk, to byłby puder brązujący

Latem mało  kiedy się  maluję jeśli  już  to i tak delikatnie ,  a gdybym  miała  jeszcze malować  nogi,  dekolt  to już  lepiej  nie wychodzić  haha 

Latem im mniej tym lepiej,moja  twarz odpoczywa od różnych kosmetyków

Nie używam pudru brązującego, a jakbym miała wziąć tylko jeden kosmetyk - wzięłabym maskarę.

Mnie na wakacjach wystarcza lekki krem BB i wodoodporna mascara - nic więcej mi do szczęścia nie trzeba

Chyba jednak nietrafiony ten puder brązujący

Chyba nie umiałabym go właściwie użyć. Wydaje mi się, że aby osiągnąć optymalny skutek należy go bardzo precyzyjnie nanosić. Inaczej zrobi z twarzy maskę. 

Osobiście bardzo cenię sobie pudry bronzujące w kosmetyczce i rzeczywiście mają wiele zastosowań i potrafią zdziałać cuda. Jednak, aby efekt był zadowalający musi być odpowiednio dobrany i nałożony - wtedy zapewnia boski efekt. Jeśli byłabym bardzo ograniczona z możliwością zabrania kosmetyków zabrałabym jeszcze ze sobą lekki korektor pod oczy, bez którego nie wychodzę z domu 

Na wakacje zabieram zawsze kosmetyki pielęgnujące i ochronne. Nie zabieram żadnych kosmetyków do makijażu. Wersja saute (bez panierki).

Gdybym miała wybrać tylko jeden kosmetyk byłby to jednak podkład  

ja bez makijażu oczu nie wychodzę, a pudrem brązującym raczej się nie da pomalować rzęs

Nigdy nie używałam, ale myślę że nie długo sie na niego skuszę Kusi mnie szeroki wachlarz możliwości stosowania.

Ja nie używam pudru a latem tym bardziej 

Taki puder stosuje tylko na jakieś wyjścia i częściej w zimie niz w lecie. Lato jest dla mojej skóry urlopem kiedy prawie wcale nie używam takich kosmetyków

Ja jakoś nigdy nie stosuję pudrów brązujących.

No cuż ja nie wyobrazam sobie lata bez kosmetyków u mnie zawsze kosmetyczka zawsze jest pełna o kazdej porze roku ,chociaz i może jeden kosmetyk potrafił by zdziałać czary ale ja bym po prostu nie potrafiła wybrać sie na wakacje tylko z pudrem brązującym.

Nigdy nie używałam bronzera. Moim nr 1 na lato jest tylko dobry krem i pomadka nawilżająco-ochronna Nic więcej nie potrzebuję

Niestety kompletnie nie potrafię się posługiwać takimi kosmetykami. No i mój niezbędnik jest jednak nieco większy - podkład i puder (ew. sam puder), tusz i szminka ochronna. Całkiem bez żadnego makijażu poszłabym tylko na plażę

Nie używam bronzera

Serio bez ryzyka plam?Ja ZAWSZE zrobię sobie smugi i nierówno nałożę bronzer,wiec baaaardzo rzadko go używam

Jedyny kosmetyk jakiego potrzebuje latem? Krem z filtrem

Uwielbiam pudry brązujące,ale jeden kosmetyk to zdecydowanie za mało.

Zgadzam się, choć może dodałabym jednak jeszcze krem bb, nie nałożyłabym bronzera na "gołą twarz";) Mój osobisty faworyt to kultowy bronzer z Kobo, piękny chłodny odcień

Z jednym kosmetykiem lato? Nie dla mnie nie wyobrażam sobie tego.

ostatnio puder brązujacy to mój ulubieniec:)

Puder brązujący robi ładny efekt, jak sie go umie nałożyć

Ciekawa lektura, chętnie przeczytałam

Ciekawy artykuł, cenne wskazówki

lubię bronzery