Muzykowanie i wróżby w Malinowym Raju
Wszyscy potrzebujemy wytchnienia, choć każdy z nas od czego innego. Zapracowani, zabiegani, atakowani przez media złymi informacjami, potrzebujemy chwili czasu, aby zebrać myśli, zdystansować się od rzeczywistości, która jesienią staje się bardziej szara niż zwykle.
W drodze poszukiwań natrafiliśmy na miejsce niezwykłe, gdzie można znaleźć coś dobrego dla przysłowiowej „duszy i ciała”, gdzie spędziliśmy ostatni weekend… andrzejkowy. Swoją obecnością zaszczyciło nas naprawdę liczne grono aktywnych zawodowo aktorów, wokalistów i stylistów, które to w sposób empiryczny mogło przekonać się, jak zbawienny wpływ na nasze samopoczucie mają kąpiele w maskach siarczkowych, kozim mleku czy… winie! Zabiegów kosmetycznych i leczniczych opisywane miejsce ma bez liku, więc dla każdego coś dobrego, w każdym wieku. Także wielce zachwalane przez gości masaże.
Ponieważ andrzejki to czas szczególny, urozmaiciliśmy weekendowy pobyt o atrakcje dla duszy (nie wykluczając ciała, bo tańce były do białego rana), a mianowicie o wokalny popis Lidii Kopani, która zaledwie kilka dni temu wydała solową płytę „Pod słowami”. Do spontanicznego występu wokalistka zaprosiła młodego Iana Rootha, który aktualnie przygotowuje się do międzynarodowej kariery. Były brawa, były bisy, a wszystko w andrzejowej aurze brawurowo stworzonej przez prowadzącą wieczór Annę Samusionek. Aktorka podzieliła się też z gośćmi swoimi obserwacjami i doświadczeniami podczas warsztatów „Jestem emocją”, które w sposób obrazowy pokazywały, jak ze złych emocji zrobić dobre. Uczestnicy byli zachwyceni.
Po kolejnym wyczerpującym dniu zabiegów zaprosiliśmy gości na duchowe wytchnienie, które w sobotni wieczór zapewniła nagrywająca solowy krążek Sabina Sago (przyjechała w przerwie nagrań!). Było seksownie, emocjonująco, zabawnie stylowo, choć trudno uwierzyć, że w tak drobnej kobiecie jest tak wielki power i moc. Były też wróżby tarota, loterie wizytówkowe, występ zespołu Alergen, tańce, a kolejnego dnia… zabiegi i warsztaty Organic Dance prowadzone przez Adama Adamonisa, aktora znanego z serialu „Przyjaciółki”.
Na potwierdzenie wyjątkowości miejsca lista gości, którzy swoim udziałem mogą to potwierdzić: „serialowe siostry” : Aleksandra Szwed i Michelle Jargalsaikhan, Sylwia Nowak, Agata Załęcka, Anna Kerth, Jarosław Szado, Anna Piszczałka, Ewa Mielnicka, Łukasz Jakóbiak.
Jeśli szukacie prawdziwej oazy dla wytchnienia w codziennym zabieganiu, to Mineral Hotel Malinowy Raj jest tym miejscem, gdzie to znajdziecie.
Dodaj komentarz
Komentarze
Faktycznie niezwykłe miejsce, z chęcią chciałabym się tam znaleźć i poddać się tym rozkoszom dla ducha i ciała
Wspaniałe miejsce...warsztaty, zabiegi, relaks, cudownie by było spędzić tam choć weekend
W gronie takich gwiazd czułabym się lekko zawstydzona :P.
Ahhh coś pięknego... uwielbiam zabiegi... Choć zgadzam się, że w takim towarzystwie czułabym się bardzo niepewnie
Niezwykłe miejsce i z miłą chęcią bym się tam wybrała.
Spotkanie musiało być super
Same gwiezdy
Tam musi być przyjemnie! 
Gwiazdy mnie nie interesują. Ale zabiegom chętnie bym się poddała
oj marzy mi się taka odskocznia
Wspaniałe miejsce, gdzie nie jedna z nas chciałaby się choć na chwilę znaleźć
Aby ta chwila trwała wiecznie, albo chociaż masaż
To musi być wspaniałe miejsce więc nic dziwnego że takie gwiazdy tam odpoczywają.
Wiele jest takich wspaniałych miejsc i właśnie dla gwiazd a niestety nie dla nas
wspaniale znaleść sie w takim miejscu,w tak doborowym towarzystwie
być tam to marzenie
Spotkanie na pewno było udane i przyjemne ale daleko mi do gwazdorskiego świata..
Wspaniała odskocznia od codziennego maratonu
Widać że spotkanie było udane
Widać że spotkanie było udane
Malinowy raj to uczta dla ciała i ducha i chętnie bym spędziła tam weekend bez gwiazd a skorzystala z jego wszystkich udogodnień i odpoczywała
Jak to czytałam to jakbym tam była... Na pewno cudowne miejsce i fantastycznie spędzony czas. Chciałabym też wziąć udział w takich warsztatach o emocjach, z pewnością były świetne. Aktorki z pierwszego planu prawie nie poznałam...
Opis sprawia, że pragnie się tam być.. Ps. Aleksandra Szwed wygląda obłędnie.
Masz rację, od iedy została mamą to promienieje
sam zwrot "malinowy raj" jest dla mnie cudowny
chciała bym móc spędzić tam weekend
ehh ale bym odpoczęła
Wiele gwiazd tam gości...Malinowy Raj musi być magicznym miejscem.....
Może kiedyś się uda tam wpaść choćby na jeden dzień
Fajna inicjatywa
Super wydarzenie.
Marzenie taki relaks
z miłą chęcią bym się tam wybrała.
Ciekawa lektura, chętnie przeczytałam